Pomidor w szklarni
Jak już wspomniano, pomidory w szklarni można uprawiać razem z fasolą tyczną i papryką, nigdy z ogórkiem. W razie konieczności jednoczesnej uprawy tych warzyw szklarnię trzeba przedzielić na dwie części przegrodą stałą lub prowizoryczną (np. z folii). Każdą z części inaczej się wietrzy i nawadnia. Rozsadę pomidora lepiej kupić u ogrodnika, gdyż jej produkcja przy siewie w marcu (wymagana temperatura w dzień 22—24°C, w nocy 14—16°C trwa około dwóch miesięcy; siewki muszą być pikowane do doniczek średnicy 11 cm. Kupując rozsadę należy się upewnić, czy jest to odmiana przystosowana do uprawy szklarniowej. Rozsadę sadzi się co 40 cm w rzędzie. Odległość między rzędami wynosi około 60 cm, a szerokość ścieżki 90 cm. Rośliny sadzi się dość głęboko, do nagrzanej i lekko wilgotnej gleby. Umiarkowane podlewanie w początkowym okresie sprzyja lepszemu rozwojowi korzeni.
Przywiązanie. Pomidory, podobnie jak ogórki, prowadzi się przy pionowych sznurkach sizalowych, przywiązanych do drutu na wysokości około 2 metrów. Na tej wysokości ogławia się pęd główny. Systematycznie należy usuwać pędy boczne i owijać sznur wokół łodygi. Trzema pierwszymi kwiatostanami trzeba codziennie potrząsać w godzinach popołudniowych, co zapewni zawiązanie się owoców w tej części rośliny.
Nawożenie i nawadnianie. Decydujący wpływ na obfite zawiązywanie owoców ma właściwe nawożenie roślin. Podobnie jak w uprawie ogórka, konieczne jest regularne nawożenie pogłówne. Oprócz kompostu dobrym nawozem jest rozcieńczona gnojówka bydlęca lub pokrzywowa z dodatkiem mączki rogowej. Pomidor potrzebuje także dużo wody. Na 1 m2 w ciągu tygodnia trzeba dostarczyć 101 wody. Podlewa się raz lub dwa razy w tygodniu, tylko w godzinach przedpołudniowych, przy słonecznej pogodzie i równoczesnym wietrzeniu szklarni.
W połowie czerwca glebę ponownie nawozimy i nakrywamy słomą, trawą, sianem itp. Ogranicza to wysychanie gleby, chroni organizmy glebowe oraz zapobiega jej zachwaszczaniu.