Uprawa w ogrzewanej szklarni
Ogrzewana szklarnia stwarza możliwości nieograniczonego wyboru terminów siewu czy sadzenia. Nie ulega jednak wątpliwości, że własna produkcja sałaty lub pomidorów na Święta Bożego Narodzenia jest nieopłacalna.
W szklarni szczególnie ważne jest stosowanie różnych substancji organicznych, jak obornik, kompost, mączka rogowa, śruta rycynusowa oraz słoma i trawa do ściółkowania powierzchni gleby. Trzeba zadbać o to, aby wszystkie te składniki rozłożyły się do zimy.
Pozostałości nie rozłożonych resztek organicznych wyraźnie zwiększają możliwość wystąpienia różnych chorób grzybowych. W ciągu kilku lat w glebie szklarniowej można podwyższyć zawartość próchnicy do 10—15%, i to tylko przez coroczne stosowanie kompostu pod uprawę ogórków czy pomidorów. Przy dostatecznej ilości wody i powietrza procesy rozkładu najszybciej przebiegają w okresie letnim. Dzięki temu już jesienią można uprawiać sałatę, rzodkiew, kalarepę lub rzeżuchę. Bardzo ważne jest utrzymywanie właściwego stosunku światła, powietrza i wody. Nadmiar wody przy małej ilości światła sprzyja rozwojowi chorób grzybowych. Nadmiar powietrza natomiast (przeciągi) i niedobór wody stwarza korzystne warunki dla rozwoju owadów.
Co pewien czas należy sprawdzić stopień wilgotności gleby na głębokości około 40 cm, gdyż większość roślin pobiera wodę z tej warstwy. Za pomocą świdra glebowego pobieramy próbkę gleby, która na tej głębokości powinna być umiarkowanie wilgotna, a najczęściej jest za sucha. Wówczas konieczne jest obfite jej podlanie. Warto pamiętać, że w warunkach szklarniowych rośliny pobierają dwukrotnie więcej wody niż w warunkach polowych. Odpowiada to 1500 mm opadów w ciągu roku. Zgromadzona woda deszczowa w ilości 750 mm pokrywa połowę rocznego zapotrzebowania.
Niezwykle istotne jest stymulowanie procesów życiowych w glebie szklarniowej. Wiadomo, że stałe używanie glebogryzarki wyraźnie niszczy strukturę gruzełkowatą gleby. Z tego wypływa wniosek, że uprawa gleby powinna polegać na ręcznych pracach pielęgnacyjnych. Przy regularnym nawożeniu kompostem i ściółkowaniu powierzchni gleby wystarcza płytkie jej spulchnienie motyką. Do spulchniania zbitej ziemi lub ścieżek używa się wideł amerykańskich. Jesienią i zimą można w nie ogrzewanej szklarni uprawiać endywię, roszponkę i szpinak. Produkcję rozsady potrzebnej na następny rok można zacząć już jesienią. Dotyczy to głównie wczesnej sałaty, którą sadzi się w styczniu, a sieje w październiku lub listopadzie. Jednak produkcja rozsady w zimie jest bardzo droga z powodu małej ilości światła dziennego i wynikającej stąd konieczności doświetlania. Dlatego lepiej wczesną rozsadę kupić u ogrodnika, a produkcję własnej rozpocząć w styczniu. Ziemię do wysiewów przygotowuje się w lecie z dojrzałego kompostu, torfu, piasku i ewentualnie przesianej gliny, bentonitu oraz mieszanek nawozowych. Opylenie nasion zmielonym węglem drzewnym lub opryskanie SPS zwiększa odporność siewek na choroby, zwłaszcza na zgorzel siewek. Do kiełkowania nasiona potrzebują stałej, często wysokiej temperatury (papryka wymaga 22—24°C) i dużej wilgotności. Siewki pikuje się do doniczek ziemnych lub zwykłych, albo płytkich skrzynek. Terminowe pikowanie, rozstawianie doniczek oraz sadzenie rozsady w odpowiedniej temperaturze chroni rośliny przed nadmiernym wyciąganiem się.