Zabiegi pielęgnacyjne niszczące chwasty
Odpowiednie zabiegi pielęgnacyjne są szczególnie ważne tam, gdzie woda gromadzi się w nadmiarze zarówno w glebie, jak i na powierzchni. Rośliną wskaźnikową miejsc podmokłych jest podbiał, który zniknie dopiero po osuszeniu gleby. Jeżeli wierzchnia warstwa gleby jest zbita, można ją spulchnić, wysiewając głęboko korzeniące się rośliny, jak łubin, rzodkiew i nostrzyk. Wspomniano już, że w trakcie kompostowania roślin ginie tylko niewielka część nasion chwastów. Często się słyszy narzekanie działkowiczów: „od kiedy stosuję kompost, mam chwasty w ogrodzie”. Przyczyną tego jest niewłaściwe przygotowanie kompostu. Jeżeli już doszło do tego, że kompost zawiera nasiona chwastów, należy go możliwie wcześnie wiosną rozrzucić po powierzchni grządek i płytko zmieszać z górną warstwą gleby. Nasiona te szybko skiełkują i młode siewki chwastów można będzie zniszczyć przez grabienie lub motyczenie, jeszcze przed wschodami roślin uprawnych. Zachwaszcza glebę również ściółkowanie wyrośniętymi trawami, które w kłosach zawierają dojrzałe nasiona. Chwasty te można jednak łatwo zniszczyć przez gęsty wysiew roślin na zielony nawóz. Walkę z chwastami ułatwia także prawidłowe zmianowanie roślin. Przy ręcznym lub mechanicznym zwalczaniu chwastów duże znaczenie ma wybór właściwego terminu zabiegu. Trzeba je niszczyć w młodym wieku, przez wyrywanie z gleby lub jej spulchnianie. Wyrwane chwasty umieszcza się na pryzmie kompostowej. Spulchniając glebę nie tylko niszczy się chwasty, ale także przewietrza się jej górną warstwę, co sprzyja prawidłowemu wzrostowi roślin. Maszyny do zwalczania chwastów stosowane są na dużych obszarach. W ogrodzie nie znajdują one zastosowania. Można stosować tzw. fizyczne metody zwalczania chwastów, jak np. opalanie gazem (propanem) i parowanie gleby. Zabiegi te niszczą rośliny lub nasiona chwastów znajdujące się w glebie lub w ziemi kompostowej.