Podstawowym sprzętem służącym do podlewania roślin w ogrodzie jest wciąż konewka. Technika ułatwiła nam podlewanie na większych powierzchniach przez zastosowanie różnego rodzaju urządzeń, z deszczowniami włącznie. Założenie ogródka należy rozpocząć od doprowadzenia do niego wody. W małym ogrodzie wystarczy hydrant i wąż zakończony odpowiednią dyszą, w większym warto zainstalować także dostosowaną do warunków deszczownię.
Za pomocą węża zakończonego regulowaną końcówką zraszającą można podlewać trawniki, inspekty, pryzmę kompostową czy krzewy owocowe. Deszczownia ułatwi nam bardzo podlewanie roślin na większym obszarze. Warto też zbierać wodę deszczową do odpowiednich naczyń. Trzeba podkreślić, że racjonalne korzystanie z wody w ogrodzie jest sztuką, którą koniecznie należy opanować. Podstawową zasadą jest uzyskanie jak najlepszych wyników przy zużyciu jak najmniejszej ilości wody. Ogrodnik musi przede wszystkim zwracać uwagę na stan gleby. Podlewanie czy deszczowanie nie może niszczyć gruzełkowatej struktury górnej, próchnicznej warstwy. Jak już wiemy, na zimę zostawia się glebę w ostrej skibie, a dopiero wiosną wyrównuje jej powierzchnię. Małe gruzełki powstałe w górnej warstwie chronią glebę przed utratą wody nagromadzonej w zimie. Po ulewnych deszczach spulchnia się płytko powierzchnię, co także uchroni glebę przed utratą życiodajnej wody. Głęboką uprawę gleby można zastąpić ściółkowaniem jej powierzchni. Wiosną płytkie przemieszanie ściółki sprzyja zachowaniu wody w glebie. Nadmiernemu wysuszaniu gleby przez wiatr przeciwdziałają żywopłoty, krzewy i drzewa lub wysokie rośliny, jak pomidory, fasola tyczna lub groch. Dobre rezultaty dają także osłony z mat, szczelne płoty itp. Pamiętać też należy o tym, że nie każdy opad atmosferyczny jest dobrodziejstwem dla gleby. Równomierny i ciepły deszcz wiosenny jest bardzo korzystny, podczas gdy „oberwanie chmury” potrafi znacznie pogorszyć stan gleby i wzrost roślin. Wodę deszczową gromadzi się. zazwyczaj w różnych zbiornikach, np. beczkach. Również wodę studzienną i wodociągową dobrze jest ogrzać do temperatury powietrza, przetrzymując ją w zbiorniku. Woda z wodociągu jest na ogół zimna i zawiera sporo chloru, wskazane jest więc codzienne jej mieszanie w beczce. Każda gospodyni wie, że woda może być twarda lub miękka. Dokładną ocenę twardości wody można uzyskać po analizie chemicznej. Na podstawie wyników takiej analizy określa się sposób uzdatnienia wody studziennej lub wodociągowej. Nie wymaga takich zabiegów woda deszczowa, która z reguły jest miękka, a zatem bardzo cenna.
Zużycie wody zależy nie tylko od stanu gleby, wymagań uprawianych roślin, ale także od przebiegu pogody w ciągu roku. Rozróżniamy różne sposoby dostarczania roślinom wody: podlewanie, zraszanie, nawadnianie i deszczowanie. Podlewanie jest powszechnie stosowane po siewie, szczególnie w inspektach, tunelach foliowych i szklarniach. W warunkach polowych w okresie wiosennym jest rzadko potrzebne, gdyż nawet nocna rosa dostarcza roślinom wystarczającej ilości wody. Do podlewania używa się konewki z sitkiem o małych otworach. Podczas podlewania trzeba uważać, aby nie zamulić górnej warstwy gleby. Po wysadzeniu warzyw, drzew czy krzewów używa się polewaczki bez sitka, a na większej przestrzeni — węża. Trzeba uważać, aby na powierzchni gleby nie tworzyły się kałuże wody. Najlepiej sadzić rośliny o silnym systemie korzeniowym do gleby wilgotnej; po podlaniu lepiej przylega ona do korzeni roślin. Drzewa, zwłaszcza iglaste, wymagają nawadniania do końca czerwca. Przed sadzeniem należy bryłę korzeniową drzewa wstawić na parę godzin do wody, aby cała dobrze nasiąkła. W przypadku iglaków to nie wystarcza — również po wysadzeniu trzeba je w miarę potrzeby obficie podlewać.
Przy podlewaniu stosujemy zasadę: podlewamy niezbyt często, ale obficie. Bardzo pomocny może być deszczomierz. Jeden milimetr opadu oznacza 1 litr wody na 1 metr kwadratowy powierzchni. Obfite podlanie zapewnia dawka 15—20 l/m2, co odpowiada dwóm pełnym polewaczkom.
Powszechnie stosowanym zabiegiem w ogrodzie jest zraszanie gleby lub roślin konewką albo wężem zakończonym sitkiem. Roślina może pobierać znaczną ilość wody przez liście i łodygi, co jest bardzo korzystne w czasie długotrwałej suszy w okresie letnim, zwłaszcza w mieście, gdzie ulice i mury domów są rozgrzane. Zraszanie roślin od maja do sierpnia w godzinach rannych i wieczornych zastępuje rosę odświeżającą rośliny.