Pyszny chiński rosół.
Popularność zupy, jaką jest rosół, sięga także poza nasz kontynent. W gruncie rzeczy: wietnamski, koreański czy chiński rosół, niewiele różnią się od typowego, polskiego bulionu.
Azjatycka wersja bulionów gotowanych na najlepszym kawałku mięsa z dodatkiem świeżej włoszczyzny i aromatycznych przypraw, różni się od doskonale nam znanych rosołów typowo orientalnymi dodatkami, takimi jak świeży imbir, grzybki mun albo grzyby shitake oraz sos ostrygowy. Aby przygotować pyszny rosołek według nieco spolszczonej, chińskiej receptury, należy włożyć do garnka mięso z kurczaka oraz z kaczki i to wszystko gotować około 2 godz. Można ewentualnie krócej, jeśli mamy mięso młodych ptaków. Włoszczyznę, 2-3 ząbków czosnku, trawę cytrynową, imbir i 1chili podsmażamy na patelce. Mniej więcej w tym czasie zalewamy wrzątkiem grzybki, potem kroimy w paski. Podrumienione warzywa dorzucamy do gotującego się bulionu. Gotujemy, aż do zmiękczenia mięs. Na koniec wystarczy dodać sos sojowy i ostrygowy. Doprawiamy pieprzem.
Rosołek chiński to zdecydowanie zupa dla… dorosłych. Dlaczego? Ponieważ jest pikantny. Składnikami jego przeważnie jest mięso drobiowe, zwłaszcza kacze oraz indycze. Oczywiście, aby bulion był nie tyle smaczny, co klarowny i chudy, należy nie mieszać go w czasie gotowania oraz zdjąć skórę z mięsa. Ponieważ grzybki mun, które dodaje się do tego rodzaju zup, kroi się w paseczki, tak i resztę warzyw, zaleca się kroić w słupki. Ot, zabieg estetyczny. Jedynie czosnek powinien być starty lub przeciśnięty przez praskę. Smak rosołu wzmacniają wszelkiego rodzaju sosy, jak np. sojowy lub sezamowy oraz trawa cytrynowa i znany także w Meksyku, bardzo ostry pieprz cayenne. Także i tego typu rosół możemy podawać z ziemniakami lub makaronem. W oryginalnej wersji, jest to makaron ryżowy. Zupa ma pomarańczowo-złocistą barwę, jest smaczna, sycąca oraz rozgrzewająca. W sam raz na kolację po wieczornym, jesiennym joggingu.
Doskonałe dodatki do rosołu chińskiego wydają się kluseczki, które szybko możemy przygotować z 2-3 łyżek śmietany, kilku kropel sosu sojowego, mąki pszennej oraz soli jodowanej. Wystarczy rozmieszać śmietankę z sosem sojowym, solą i mąką, aż do powstania ciasta, z którego formujemy małe kluseczki i wrzucamy do rosołu.
Orientalny bulion to doskonała odskocznia od typowo polskiej kuchni i naszego dania narodowego. Jako, że trzeba mieć do jego przygotowania kilka składników, które znaleźć można tylko w dobrych sklepach, jest to zupa bardziej czasochłonna. Zwykle też trzeba mieć cebulę dymkę, którą posypujemy ów rosół.
Rosołki chińskie, które możemy za grosze nabyć wraz z makaronem w supermarketach, właściwie niczym, poza pikantnym smakiem, nie przypominają prawdziwego orientalnego rosołu.