Rozmnażanie krzewów ozdobnych.
Rozmnażanie krzewów ozdobnych na działkach jest nieopłacalne, pracochłonne i w wykonaniu niedoświadczonych amatorów rzadko daje dobre wyniki. Najlepiej kupować rośliny w kwalifikowanych szkółkach.
Jednakże niektóre umiejętności szkółkarskie są możliwe do opanowania przez amatora, a mogą się bardzo przydać. Należy do nich omówiona już okulizacja (której zasady można wykorzystać do „uszlachetniania” lilaków), a przede wszystkim rozmnażanie krzewów i pnączy przez odkłady. Tą ostatnią metodą można otrzymać wiele wartościowych a stosunkowo rzadkich pnączy, jak aktinida pstrolistna, cytryniec chiński, powojniki, wiciokrzewy (kaprofolium) i słodlin (glicynia). Stosujemy w tym wypadku odkład zwykły lub powtarzany. Możliwe jest też zdobycie tak atrakcyjnych krzewów, jak azalia pontyjska, i inne różaneczniki, magnolia i kalina koreańska. W tym wypadku na polecenie zasługuje odkład powietrzny. Podstawowym warunkiem jest nawiązanie kontaktu z posiadaczami tych roślin, gdyż rozmnażanie przez odkłady odbywa się praktycznie na ich terenie.
Rozmnażanie przez odkład zwykły i powtarzany. Sposób ten polega na spowodowaniu ukorzenienia się pędu odchylonego od rośliny matecznej i przytwierdzonego na pewnym odcinku do ziemi. W tym celu należy w pobliżu rośliny zrobić w ziemi szparę, niezbyt szeroką, głębokości około 20 cm. Przeznaczony do ukorzenienia pęd przygina się ostrożnie ku ziemi i wyginając łukiem umieszcza jego część w szparze tak, aby koniec pędu wystawał nad powierzchnię ziemi. Część zagłębioną należy przytwierdzić do ziemi tzw. kulką (hak drewniany lub metalowy), szparę zasypać ziemią i ugnieść. Część pędu wystającą nad powierzchnię ziemi trzeba przywiązać do wbitego obok palika.
Jeżeli pędy są długie i elastyczne, można z jednego pędu otrzymać więcej roślin, wyginając go w kształcie linii falistej i zagłębiając najniższe jej części w ziemi. Po ukorzenieniu się odkładu tniemy go na tyle części, aby każda miała swój system korzeniowy.
Najlepszą porą przygotowania odkładów jest wczesna wiosna. Do przyginania wybieramy pędy zeszłoroczne lub, w ostateczności, dwuletnie. W tym miejscu pędu, które ma być zagłębione w ziemi warto zrobić płytkie podłużne nacięcie i opylić je tzw. pudrem wzrostowym; przyspieszy to tworzenie się korzeni. Ziemia, w której znajduje się odkład powinna być stale wilgotna.
Dobrze wykonane i pielęgnowane odkłady powinny się do jesieni ukorzenić. Wówczas usuwa się z nich ziemię, odcina od rośliny matecznej wykopuje. Wykopaną roślinę można od razu posadzić na miejsce stałe.
Rozmnażanie przez odkłady powietrzne. Na odkład tego typu trzeba wybrać wierzchołkowy pęd jednoroczny o średnicy 1—1,5 cm. Na pędzie tym robi się podłużne nacięcie długości 3—5 cm i głębokości około 5 mm. W taką szparę, posypaną pudrem wzrostowym, dobrze jest wsunąć trochę czysto wymytego mchu lub włóknistego torfu, okolicę nacięcia obłożyć takim samym materiałem, a następnie owinąć folią polietylenową tak szczelnie, aby „okład” nie wysechł.
Odkłady powietrzne najlepiej robić w połowie maja. Ukorzeniają się zwykle po 2—3 miesiącach. Wówczas odcina się je od rośliny matecznej, sadzi do dużej doniczki i dołuje w skrzyni inspektowej lub w lekko zacienionym i zacisznym miejscu działki.
Na miejsce stałe sadzi się wiosną (różaneczniki na początku maja), z możliwie nienaruszoną bryłą ziemi.
Sposób ten w „wykonaniu amatorskim” bywa zawodny, toteż poleca się go głównie działkowcom lubiącym eksperymentować.