Pielęgnowanie krzewów ozdobnych.
Każdej wiosny glebę pod krzewami należy lekko spulchnić i co 2 lata wy ściółkować przegniłym obornikiem lub kompostem albo torfem z dodatkiem mieszanki nawozów mineralnych.
Chociaż krzewy korzenią się głęboko, warto je podlewać w czasie suszy wiosną i w pierwszej połowie lata. Lepiej to robić rzadko, ale obficie, wlewając po kilkanaście litrów wody pod każdy krzew.
Cięcie krzewów ozdobnych. Zabieg ten nie jest tak trudny, jak sobie często działkowcy wyobrażają, gdyż za najładniejsze uważa się obecnie krzewy o naturalnym pokroju.
Stosunkowo najenergiczniejszej „interwencji sekatora” wymagają krzewy liściaste o liściach opadających na zimę. Pierwsze cięcie trzeba przeprowadzać po posadzeniu. Jeżeli sadzimy na wiosnę, przycinamy zaraz, jeżeli zaś jesienią — mniej więcej w marcu. Cięcie to polega na usunięciu pędów słabych, uszkodzonych i krzyżujących się oraz skróceniu pozostałych tak, aby miały nie więcej niż 3—5 oczek (pączków) od nasady. Początkujący działkowcy robią to niechętnie, gdyż chcieliby możliwie szybko uzyskać duży, efektowny krzew, jednak takie cięcie jest konieczne. Uszkodzony system korzeniowy nie może bowiem dostarczyć dużej koronie tyle wody, ile ona wyparowuje, wskutek czego krzew źle się rozwija, a nawet pędy mogą zasychać, poza tym dzięki skróceniu pędy lepiej się rozgałęziają.
Cięcie w następnych latach zależy od tego, czy krzewy kwitną na tegorocznych pędach, czy na starszych, a jego celem jest zapewnienie najobfitszego kwitnienia oraz ładnej, ale naturalnej formy.
Aby nie powtarzać przy opisie każdego gatunku zaleceń dotyczących cięcia, podam je tutaj ogólnie, przyjmując dla krzewów wydających kwiaty na pędach tegorocznych umowne określenie „krzewy I grupy”, dla krzewów tworzących kwiaty na pędach zeszłorocznych i starszych – „krzewy II grupy”.
Krzewy I grupy tworzą pączki kwiatowe na pędach, które wyrosły w bieżącym okresie wegetacji. Należą tu krzewy kwitnące późno, począwszy od czerwca, jak indygowiec, powojniki z grupy Clematis lanuginosa, C. viticella i C. jackmanii, hortensje, budleja i niektóre gatunki tawuł kwitnące od połowy czerwca do września. Krzewy tej grupy można na działce przycinać corocznie, gdyż wydają wtedy silne przyrosty, obficie kwitnące. Cięcie przeprowadza się na przedwiośniu, zwykle w marcu. Usuwa się wówczas wszystkie pędy suche i krzyżujące się, a zdrowe i silne przycina tak, aby pozostała 1/4—1/3 ich długości, licząc od nasady. Jeżeli krzewy przemarzły, co się dość często zdarza w tej grupie, można pędy przyciąć nisko nad ziemią.
Krzewy II grupy tworzą pączki kwiatowe w lecie roku poprzedzającego kwitnienie. Do grupy tej należy większość uprawianych u nas krzewów ozdobnych, m.in. pigwowiec, forsycja, wczesne tawuły, lilak, wajgela. Ich cięcie jest słabsze, tzw. prześwietlające i regulujące, i przeprowadzane co dwa lata. Prześwietlanie wykonywane wczesną wiosną, przed rozpoczęciem wegetacji, polega na usunięciu wszystkich pędów zbyt zagęszczających krzew, a przede wszystkim pędów bardzo starych lub uszkodzonych. Krzew po prześwietleniu powinien mieć „na oko” o połowę mniej gałęzi niż przed tym zabiegiem. Jeżeli później okaże się, że pozostawiliśmy jakiś pęd martwy, trzeba go usunąć. Cięcie regulujące ma nie dopuścić do nadmiernego rozrastania się krzewów, nadać im foremny kształt i pobudzić do obfitszego kwitnienia w następnych latach. Cięcie to przeprowadza się u większości gatunków dopiero po przekwitnięciu, a polega na skróceniu pędów o 1/3 długości. Tnie się zawsze nad pączkiem skierowanym na zewnątrz korony, aby wyrastające nowe pędy nie zagęszczały jej wnętrza.
Niektóre krzewy, zwłaszcza lilaki, migdałek i forsycja, wydają z korzeni tak zwane odrosty — długie, nie kwitnące pędy. Odrosty te należy koniecznie wycinać tuż przy ziemi, a nawet niżej (odgarniając nieco ziemię), gdyż wyczerpują i szpecą krzew.
Co kilka lat (5—7), zwłaszcza gdy krzewy nie były regularnie prześwietlane i przycinane, dla obu grup zalecane jest cięcie odmładzające (tzw. odmłodzenie). Odmładzanie krzewów II grupy przeprowadza się na działce zwykle na dwie „raty”. Na przedwiośniu odpiłowuje się jak najniżej przy ziemi wszystkie pędy bardzo stare (powyżej 5 lat) i pędy słabe, natomiast po przekwitnieniu krzewów wszystkie pozostałe pędy przycina się silnie, w odległości około 30 cm od ziemi. Wysokim i starym krzewom o grubych gałęziach (np. kilkunastoletnie lilaki) pozostawia się odcinki dłuższe — do 50 cm. Jeżeli nie zależy nam na obfitym kwitnieniu w roku odmładzania, możemy odmładzanie przeprowadzić jednorazowo na przedwiośniu, gdyż łatwiej jest ciąć gałęzie nieulistnione.
Odmładzanie dawno nieciętych krzewów I grupy przeprowadza się jednorazowo na przedwiośniu, przyczyniając pozostawione pędy jeszcze niżej — w odległości 15—20 cm od ziemi.
Poza opisanymi dwiema grupami można jeszcze wyodrębnić krzewy III grupy, które albo cięcia nie wymagają, albo nawet reagują na nie ujemnie. Do tej grupy należą gatunki iglaste oraz liściaste zimnozielone. Można oczywiście usunąć pęd uszkodzony lub deformujący roślinę, a ponadto ciąć krzewy tworzące żywopłot (np. niskie świerki, bukszpan czy niektóre gatunki irgi) według zasad stosowanych w tym wypadku.
Cięcie żywopłotu jest nieco bardziej skomplikowane. Pierwszy raz przycina się krzewy w rok po posadzeniu, w lutym lub na początku marca. Później trzeba je ciąć trzy razy w ciągu każdego roku: w marcu (gałązki, które wyrosły w ubiegłym roku), w czerwcu (gałązki tegoroczne) i jeszcze raz w sierpniu. Przy każdym cięciu pozostawia się z tegorocznych przyrostów odcinek długości około 20 cm. Stare żywopłoty tnie się krócej — tuż nad przyrostem zeszłorocznym.